Recenzje - Sala weselna Gracja

• 

  Jedzenie 5

  Wystrój 5

  Obsługa 5

  Ceny 5

  Najlepsze jedzenie w okolicy Autor: Gość napisał(a) dnia 2017-09-13 21:38:38 Data wizyty: 2017-08-15 00:00 Tradycyjne dobrze zrobione polskie jedzenie. Wszystko smaczne, porcje spore wiec każdy się naje. Godne polecenia. Plus lokalne piwa naprawdę dobre. W takiej restauracji nie jest potrzebna rewolucja Magdy Gessler.

  ---

• 

  Jedzenie 2

  Wystrój 4

  Obsługa 5

  Ceny 3

  dobre Autor: Gość napisał(a) dnia 2017-04-24 00:23:55 Data wizyty: 2017-04-24 00:00 Zajechaliśmy do restauracji gracja po drodze żeby coś zjeść więc tak jedzenie nawet dobre chociaż pozostawia wiele do życzenia a ceny za takie dania to chyba z kosmosu na poziomie restauracji naszej stolicy? ale wrócimy tu jeszcze ponieważ byliśmy mocno zachwyceni panią z obsługi (kelnerka szatynka czarna)ponieważ była dla nas bardzo miła oraz pomocna a nawet potrafiła porozmawiać i się pośmiać że świecą szukać takich pracowników z zafascynowaniem do swojej pracy jeszcze raz dziękujemy i do pani wrócimy ?

  ---

• 

  Jedzenie 5

  Wystrój 5

  Obsługa 5

  Ceny 5

  W odpowiedzi dla niezadowolonego gościa Autor: Gość napisał(a) dnia 2015-02-21 13:14:33 Data wizyty: 2015-02-21 00:00 Droga Pani,odniosę się do Pani opinii wystawionych gdzie się da w internecie, tylko z jednego powodu. Przynosi Pani wielki wstyd Państwu Młodym wypisując te brednie i bzdury wyssane głęboko z palca. Państwo Młodzi szczerze nam dziękowali za całą organizację tego przyjęcia. Wyjechali od nas z tego przyjęcia bardzo zadowoleni bez jakichkolwiek uwag. Biorąc pod uwagę fakt, iż Państwo Młodzi wybierali sami nasz lokal zapoznając się wcześniej z salą, wyborem menu, znając naszą dotychczas bardzo dobrą opinię o organizaacji przyjęć i bardzo dobrej kuchni, profesjonalnemu podejściu w całych przygotowaniach do wesel, zdecydowali się na wesele w naszym lokalu. Zarówno my jak i cały nasz zespół, który z nami pracuje zrobiliśmy wszystko aby Państwo Młodzi byli bardzo zadowoleni. Nadmienie również, że Państwo Młodzi nadal podtrzymują swoje zdanie na temat przyjęcia, które dla nich zorganizowaliśmy, a mianowicie bardzo im się podobało i byli jak najbardziej zadowoleni, z jego organizacji. Co do wyglądu sali uważam, że jest to kwestia gustu, każdego człowieka. Wielu naszym gościom sala się podoba, widocznie Pani nie ma gustu. Jakośc naszych potraw też jest bez zarzutu, dania sa bardzo smaczne i wydawane gorące (widoczne Pani gdzieś zniknęła) w momencie gdy podawane były gorące dania. Nasza kuchnia cieszy się dobra opinią o czym świadczy duża ilość gości zarówno na codzień w Restauracji jak i ilość przyjęć, które organizujemy. Co do sałatki z kurczakiem, krórej sie Pani czepnęła, owszem dajemy różnego rodzaju sałaty zakupione w hurtownii,(specjalne dla Pani możemy dać do wglądu fakturę na zakupione w hurtownii produkty) bo tam takie lokale robią duże zakupy o czym widać Pani nie ma pojęcia, mimo swojego rzekomo 20 letniego stażu pracy w gastronomii, zarzucając że sałata ta kupiona została w Biedronce ( a tak na marginesie to co Pani ma do sieci sklepu Biedronka?), przecież tam też można kupić dobrej jakości produkty. Zakupy w sieci tych sklepów robi setki ludzi codziennie. My organizatorzy wesel mamy wiele zadowolonych z naszych przyjęć gości, więc proszę mi nie zarzucać, że ja do tej pracy się nie nadaje. Zarówno moja osoba jak i dziewczyny, które u mnie pracuą zdobyłyśmy duże uznanie i szacunek wśród klientów zarówno z przyjęć, które organizujemy jak i Restauracji, która funkcjonuje na codzień. Dzięki temu, że bardzo lubię ludzi, szanuje ich i chętnie spełniam z wielkim zaangażowaniem ich życzenia, zdobyłam tylu klientów w tak krótkim czasie. Wiele bardzo dobrych opinii wystawianych przez byłych Państwa Młodych w podziękowaniu za wspaniałe wesele gdzie to Pani podważa te opinię, oczerniając zarówno ich jak i nas wiąże się z pozwaniem Pani do sądu. P.S A może tak wielkie Pani niezadowolenie i frustracja ma związek z niespełnionym Pani marzeniem bycia menagerem i wiąże się wcale nie z takim profesjonalizmem jaki sobie Pani przypisuje. Takiej profesjonalistki nie zwalnia się z pracy, a jednak... Pozdrawiam.

  ---

• 

  Jedzenie 1

  Wystrój 2

  Obsługa 3

  Ceny 1

  TRAGICZNE MIEJSCE Autor: Gość napisał(a) dnia 2015-02-18 14:51:51 Data wizyty: 2015-02-14 18:00 Witam W ostatni weekend miałam okazję uczestniczyć w przyjęciu weselnym które odbyło się w GRACJI .Jestem pod wielkim wrażeniiem co do jakości oferowanych przez ten lokal usług.Wchodząc na salę na samym początku rzuciło mi się w oczy ustawienie sali.A tak naprawdę to nie była ona ustawiona całkowicie.Zastanawiam jaką funkcje miały spełniać puste nie nakryte stoły?Czemu cooffe break był przy samym wejściu,dlaczego stół wiejski był przy DJ?Rozumiem że te punkty nie są w tym lokalu mobilne i niezależnie od ilości osób na evencie ustawienie sali jest zawsze takie same.Następną rzeczą jaka rzuciła mi się w oczy to *nakrycie stołów*:Nie będę więcej wymieniała co było nie tak bo za dużo tego było a właścicielom tegoż miejsca radzę podejrzeć sobie gdzieś jak powinien być prawidłowo nakryty stół i zapoznać się przepisami HACCP.Po tych wszystkich niespodziankach myślałam że chociaż zaskoczy mnie dobra kuchnia.Niestety tu tez się rozczarowałam.Dania były wydawane tragicznie:zimne ,niedogotowane i bez smaku. Przekąski na stołach bez sztućcy serwisowych,przystrojone jak za czasów komuny i całkowicie niezjadliwe np.SAŁATKA Z KURCZAKIEM w tym lokalu to mix sałat z BIEDRONKI śladowe ilości kurczaka wędzonego i majonez.Tak naprawdę żeby nie stół wiejski który zorganizowali Państwo Młodzi wyszłabym głodna z tego wesela.Kolejnym etapem profesjonalizmu tegoż lokalu był *BUFET WYJEŻDŻANY* (o ile można nazwać to w ogóle bufetem).A mianowicie były to dwa zwykłe metalowe wózki z genami i talerzami którymi w gastronomi zwozi się brudne naczynia na stewarding.Do serwowania pierogów i kartaczy użyto łopatek do ciast. Drodzy Państwo nie będę wymieniała dalszych porażek (a było ich mnóstwo). Dodam jeszcze że wstawiałam swoją opinię kilkakrotnie na temat tego lokalu na facebook po czym właścicielka za każdym razem ją usuwała (swoją drogą ciekawe ile negatywnych opinii usunęła wcześniej?) i zaproponowała mi rozmowę prywatną.Oczywiście zadzwoniłam żeby podzielić się swoją opinią po czym usłyszałam *PROSZĘ DO MNIE WIĘCEJ NIE DZWONIĆ* Naprawdę z całego serca gratuluję profesjonalizmu.Myślę ze ta Pani pomyliła się z powołaniem i nie powinna prowadzić lokalu gastronomicznego tylko zająć się działalnością w której nie będzie miała kontaktu z ludżmi (bo do tego podejścia nie ma). POZDRAWIAM P.S..Żeby nie było że się na tym nie znam co piszę.Pracuje w gastronomi od 20 lat i naprawdę bardzo dobrze wiem jak to wszystko powinno wyglądać.Nie wymagam standardów z hotelu 5 gwiazdkowego ale przynajmniej podstawy jaka obowiązuje w gastronomi.

  ---

• 

  Jedzenie 5

  Wystrój 5

  Obsługa 5

  Ceny 5

  zadowolony Autor: Gość napisał(a) dnia 2014-08-21 20:58:40 Data wizyty: 2014-08-19 00:00 Wystrój schludny, jedzenie dobre - domowe. Kelnerka do poprawy, mogłaby częściej sprawdzać czystość i zużycie naczyń na stoliku. Wszystkim serdecznie polecam restaurację i hotelik w przyjaznej atmosferze :)

  ---

• 

  Jedzenie 1

  Wystrój 3

  Obsługa 1

  Ceny 4

  Rozczarowanie Autor: Gość napisał(a) dnia 2014-08-18 23:24:42 Data wizyty: 2014-08-18 00:00 Moja subiektywna ocena lokalu nie jest najlepsza. W lokalu organizowaliśmy małą imprezę rodzinną wraz z noclegiem. W tym samym dniu właściciele zorganizowali imprezę dla "lokalnej młodzieży" w sąsiedniej sali.( O tym ,że lokal nie będzie na wyłączność wiedzieliśmy.)Jednak o tym, że będzie planowana tam druga impreza dowiedzieliśmy się w tym samym dniu- właścicielka zapewniała, że będzie to kulturalna zabawa.(Skoro miała to być zwykła, kulturalna dyskoteka - nie mieliśmy nic przeciwko). Tak jednak nie było...Rzeczony kulturalny dancing okazał się miejscem pijaństwa i nie mającej nic z kulturalną zabawą "dyskoteki" dla osób, których celem było upić się, wrzeszczeć, przeklinać....Baliśmy się wyjść z naszej sali aby skorzystać z toalety. Całą noc pod naszym oknem wysłuchiwaliśmy przekleństw, wykrzykiwanych obelg, bicie butelek i innych szklanych przedmiotów ( krzyki trwały przez całą noc). Niestety w naszym pokoju zabrakło podstawowych produktów (papier toaletowy) ale z obawy przed pijanymi, wrzeszczącymi i rozbijającymi kufle pod oknami i w pomieszczeniu poniżej osobami, nie śmialiśmy zapytać o uzupełnienie braków w pokoju. Właściciele nie reagowali ani w nocy, ani rano. Właścicielka zachowywała się jakby nic wielkiego się nie wydarzyło...Było nam bardzo przykro, że ktoś w taki sposób zepsuł ten szczególny dla nas dzień.... Niestety czystość lokalu również mogła by być lepiej sprawdzania, zwłaszcza łazienki w pokojach.... Co do samej imprezy i jedzenia: pomimo upału właścicielka odmówiła włączenia klimatyzacji dając nam do zrozumienia, że jest to drogie....( organizowaliśmy imprezę na 20 osób - widocznie dla małych imprez klimatyzacji nie opłaca się włączać, ale nie zostaliśmy o tym wcześniej uprzedzeni). Właścicielka odmówiła nam w ten sposób, ze poczuliśmy się jakbyśmy chcieli kogoś okraść... Jedzenie również rozczarowało - nawet poczciwy schabowy okazał się być nierozbitym, ciągnącym się kawałkiem wieprzowiny o smaku wieprzowiny (tylko) z soczystą, rozmokniętą panierką o smaku oleju. Pozostałe dania były nieco lepsze, ale laurki za nie również bym nie wystawiła. O wiele lepsze dania jadłam w niejednym miejscu podobnego typu. Jakieś plusy? Na samym wstępie lokal sprawiał pozytywne wrażenie. Cóż, mogłabym dodać, ze cena była plusem, ponieważ było niedrogo. Jednakże zważywszy na towarzyszące nam niezbyt przyjemne niespodzianki - cena przestaje być atutem.... Jedynym plusem była obsługująca nas Pani kelnerka, która swoje obowiązki wykonywała w sposób profesjonalny i była bardzo sympatyczna.Niestety pomimo tego, moje subiektywne odczucia nie pozwalają mi polecić lokalu.

  ---