Reklama
avatar usera

autorGdzieZjesc.info

Wystarczy jedna wizyta, byście poczuli wyjątkowość American House w Warszawie – sprawdźcie dlaczego

data dodania: 2016.08.02 | data edycji: 2016.08.02 08:10:21

Choć o tym miejscu można powiedzieć - unikalne, w prostszych słowach American House w Warszawie jest wyjątkową restauracją zbudowaną według prawdziwych amerykańskich planów projektowych, w której zarówno w zapracowanym tygodniu ludzie biznesu mogą dobrze zjeść i porozmawiać o możliwościach nawiązania współpracy, jak i wieczorami lokalni mieszkańcy mogą delektować się wyjątkową kolekcją win i alkoholi przy pierwszorzędnym posiłku. "Miejsce, w którym w piątkowe wieczory kobiety sukcesu mogą poplotkować przy kieliszku Prosecco, a w niedzielne popołudnia rodziny mogą spędzić wspólnie czas przy stole, niekoniecznie czując, że są w restauracji. Chciałam stworzyć miejsce, do którego będzie się wracać, z którym będą się wiązały wspaniałe wspomnienia, które będzie się kojarzyło z przemiła atmosferą" - tak właśnie opisuje je właścicielka tego miejsca, Pani Agnieszka Moroz, z którą rozmawia Ewa Frąckowiak.

Z zewnątrz wygląda jak prywatny dom i tylko szyld zdradza, że jest to coś więcej. Z zainteresowaniem parkuję pod budynkiem, na przytulnym parkingu. Czuję się, jakbym wpadała z wizytą do dobrej przyjaciółki na kawkę i pogaduchy, a nie wybierała się do ekskluzywnej restauracji. Urokliwe, stare beczki wina zdobią ganek domu. Masa kolorowych kwiatów, która w letnie, gorące wieczory delikatnie zaznacza swoją obecność niepowtarzalnym zapachem spokoju i domowego ogniska. Podekscytowana wchodzę do środka.

Już na wstępie wita mnie przemiła i uśmiechnięta recepcjonistka. Zaprasza do sali i prowadzi do stolika. Tym właśnie wyróżnia się restauracja American House. Każdego gościa, traktuje jak członka swojej rodziny. Personel jest pomocny, profesjonalny i energiczny. W całej restauracji czuje się wyjątkowy, amerykański klimat optymizmu. Jestem zachwycona detalami dekoracji. Przepiękny kominek w centrum sali jest niestandardową ozdobą restauracji. Jestem pewna, że w zimowe wieczory nie ma nic wspanialszego niż grzane wino na fotelu ustawionym tuż przed nim.

Siedzę przy stoliku na tzw. Dużej Werandzie. Czekam na właścicielkę restauracji, a w międzyczasie popijam świeżutką lemoniadę, delektuję się przepysznym makaronom ze świeżymi kurkami i nowalijkami oraz podziwiam zachwycający ogród. Restauracja zbudowana jest w formie dużej podkowy. Jej rozmiar jest zaskakujący i spokojnie może pomieścić ponad 100 osób. Mimo takich niebagatelnych rozmiarów, czuję się przytulnie. Jest spokojnie, cicho. Z głośników rozbrzmiewa moja ulubiona muzyka - klasyka smooth jazz. Ze wszystkich stron restauracji jest wyjście na ogród, który prezentuje się ponadprzeciętnie. Zastanawiam się, czemu wcześniej nie trafiłam do tego wyjątkowego miejsca, gdy do stolika podchodzi Agnieszka Moroz - właścicielka Restauracji i Pensjonatów American House.

Pani Agnieszko, muszę przyznać, że restauracja American House jest istną perełką warszawskiego Ursynowa. Skąd zrodził się pomysł na stworzenie American House?

Naprawdę? Dziękuje bardzo za tak przemiłe słowa. Restauracja to moja pasja, prawdziwa miłość. Początkowo powstał pensjonat przy ul. Puławskiej 529. Od zawsze marzyłam o prowadzeniu małego pensjonatu. Budynek, który kupiliśmy był zbudowany przez amerykańskich deweloperów, a co za tym idzie, rozkład pomieszczeń był ułożony wedle amerykańskich planów. Stąd nazwa: American House. Pragnęłam zachować unikatowość amerykańskiego stylu budownictwa. Chciałam stworzyć atmosferę, która  podróżnym będzie kojarzyć się z domem, a nie hotelem.

Niedługo potem powstał drugi obiekt - Willa Baletowa 3. Tutaj się właśnie znajdujemy. Staraliśmy się zachować ten sam styl, aczkolwiek Willa Baletowa 3, jest zdecydowanie bardziej w stylu vintage. Ze względu na wielkość obiektu, mieliśmy większe pole do popuszczenia wodzy fantazji i tak zrodził się pomysł na restaurację. Przywiązuję ogromną wagę do szczegółów i detali. Świeże kwiaty i sezonowa aranżacja sali są dla mnie podstawą.

Chciałam stworzyć unikalne miejsce o ponadczasowym znaczeniu. Miejsce, w którym w zapracowanym tygodniu ludzie biznesu mogą dobrze zjeść i porozmawiać o możliwościach nawiązania współpracy. Miejsce, w którym wieczorami lokalni mieszkańcy mogą delektować się wyjątkową kolekcją win i alkoholi przy pierwszorzędnym posiłku. Miejsce, w którym w piątkowe wieczory kobiety sukcesu mogą poplotkować przy kieliszku Prosecco, a w niedzielne popołudnia rodziny mogą spędzić wspólnie czas przy stole, niekoniecznie czując, że są w restauracji. Chciałam stworzyć miejsce, do którego będzie się wracać, z którym będą się wiązały wspaniałe wspomnienia, które będzie się kojarzyło z przemiła atmosferą. Nigdy nie lubiłam stać w miejscu, zawsze starałam się rozwijać moje pasje. Uwielbiam ludzi, kocham dobrą kuchnię, piękne wnętrza.... Efekt moich pasji jest widoczny w mojej restauracji. Jednak bez wspaniałych ludzi, którzy współtworzą to miejsce, nigdy nie odnieślibyśmy takiego sukcesu.

A kto poza Panią, jest odpowiedzialny za restaurację?

Restauracja American House to cały zespół szalonych, pełnych energii pasjonatów dobrej kuchni. Łączy nas przede wszystkim pasja do wykonywanego zawodu. Mamy wspólny cel i do niego dążymy –profesjonalna obsługa i zadowolenie klientów. Dodaje nam to energii i pobudza do działania i dalszego rozwoju.

Nasz menedżer Anna Stechnij ma kilku letnie doświadczenie w organizowaniu przyjęć firmowych i okolicznościowych. Jest niezastąpiona. Potrafi poznać potrzeby klientów zanim oni sami jeszcze zdadzą sobie sprawę, jakby chcieli, aby ich przyjęcie wyglądało (śmiech). Dosłownie czyta ich myślach! Zawsze powtarzam, że Sala restauracyjna jest miejscem pełnym relaksu, ciszy i spokoju.

Zaplecze kuchni jest jej przeciwieństwem. Tutaj nie ma czasu na odpoczynek. Dobry zespół jest niczym ogromna maszyna działająca na zasadzie kół zębatych. Każdy w zespole ma kluczowe miejsce dla końcowego efektu pracy – potrawy zamówionej przez klienta. Wkład pracy każdego pracownika ma kuriozalne znaczenie. U nas w zespole nie ma osób małych i większych. Wszyscy jesteśmy ważni, bo wszyscy mamy ten sam cel. Pracujemy po to, aby klient był wypoczęty i usatysfakcjonowany z wizyty w restauracji czy pensjonacie.

Staram się zatrudniać tylko ludzi z pasją. Wyjątkowych, niepowtarzalnych ludzi. Uważam, że każdy człowiek ma swoją historię i od każdej osoby, możemy nauczyć się czegoś wyjątkowego.

Nasz Szef Kuchni, Michał Stopczyński, nie skończył jeszcze 30 lat! Mimo tak młodego wieku zdołał już osiągnąć najwyższy tytuł mistrzowski Chef de cuisine. Od kilku lat prowadzi kuchnię American House, a jego doświadczenie w dziedzinie tworzenia nowych potraw jest niepowtarzalne. Specjalizuje się w makaronach, rybach i wołowinie. Jego pasja do gotowania ukryta jest w każdym daniu z naszej karty. To właśnie dzięki niemu, nasze potrawy są wyjątkowe, znakomite i zdumiewające smakiem.

Nasz Sous Chef Tomasz Depner jest logistykiem, liderem, wyśmienitym kucharzem, artystą, mediatorem. To dzięki niemu Restauracja American House działa jak szwajcarski zegarek, a w każdej potrawie można poczuć miłość i pasję do sztuki gotowania.

Chef de partie Tomasz Winogrodzki jest natomiast cichym, spokojnym perfekcjonistą. Nic nie umknie jego uwadze... Posiadanie tylu młodych, odrębnie różnych od siebie, wybitnych talentów owocuje mieszanką pozytywnej energii, która przekłada się na jakość pracy oraz smak naszych potraw.

Muszę przyznać, że makaron z kurkami faktycznie jest fenomenalny... Kto stoi za stworzeniem tej potrawy?

Dokładnie to jest to, o czym przed chwilą wspomniałam. Niesamowita energia na kuchni odzwierciedla się w naszym menu. Nasza główna karta dań dopasowana jest do pory roku. Jednakże praktycznie co miesiąc, każdy z kucharzy tworzy nową, sezonową potrawę, którą dodajemy do aktualności. Nie lubimy popadać w schematy. Oczywiście, tradycyjna polska kuchnia jest dla nas podstawą do tworzenia wyjątkowych kulinarnych fantazji, jednak stawiamy przede wszystkim na oryginalność potraw. Najważniejsze są dla nas świeże półprodukty. Stawiamy na jakość. Wszystkie nasze potrawy przygotowywane są na zamówienie, niczego nie szykujemy "na zaś". To odzwierciedla się w jakości naszych dań i to komplementują nasi goście.

Osobiście uwielbiałam gotować od najmłodszych lat. Uwielbiam łączyć nowe smaki, "odmładzać" tradycyjne przepisy. Jestem wdzięczna, że w moim zespole pracują ludzie, których łączy identyczna pasja do gotowania. Uzupełniamy się nawzajem, a jednocześnie każdy z nas, indywidualnie, posiada swój własny talerz, tzw. "podpis kucharza". 

W takim razie... którą potrawę stworzyła Pani?

(śmiech) Niech to pozostanie moją słodką tajemnicą. Po kilku wizytach w naszej restauracji, jestem pewna, że odkryją Państwo, który chef stoworzył daną potrawę. Zapraszamy serdecznie.  

Nie pozostaje mi nic innego, jak podziękować za "przepyszną wizytę" i miłą rozmowę. Do zobaczenia w American House.

Więcej informacji o tym lokalu znajdziesz klikając TUTAJ.

Restauracja American House Ursynów
ul. Baletowa 3,
02-867 Warszawa
tel: (22) 857 81 90, 667 676 576

Komentarze

Pozostałe artykuły