Minęło zaledwie kilka tygodni, od momentu gdy przy ulicy Chłodnej 15 zagościła na dobre francuska restauracja La Maison, a warszawiacy już ją pokochali. Te niezwykłe smaki i aromaty przeniesione do Polski wprost z paryskich bulwarów i ulic podbiły serca wszystkich, którzy kochają ten specyficzny francuski styl i szyk.

Do tej pory trudno było znaleźć miejsce, w którym serwowano by prawdziwe francuskie śniadania. Pieczone na miejscu croissanty, cudowny świeży chleb, aromatyczna kawa, niesamowita tarta z kozim serem, naturalne jogurty z niesamowitym musli. To tylko mały wycinek karty śniadaniowej w La Maison. Ta feria smaków i aromatów powoduje, że pozytywna energia o poranku, którą serwuje La Maison rozświetla nawet najbardziej pochmurny dzień.

Ciepła domowa atmosfera, którą wita gości La Maison o poranku pozostaje tu przez cały dzień, Razem ze wschodzącym coraz wyżej słońcem, La Maison zamienia się w królestwo pysznych obiadowych aromatów. Na stoły trafiają lekkie, aromatyczne zupy, pyszne dania mięsne, owoce morza i przede wszystkim niezwykle ryby. Jesienne menu zachęca też gości daniami z kaczki, które zachwycają niezwykłym sposobem przyrządzenia i podania.


Lunch w La Maison, to rewolucja na polskim talerzu. Codziennie nowe menu na lunch, które opracowuje osobiście właścicielkę restauracji, Francuska o polskich korzeniach zaskakuje pomysłowością, lekkością i smakiem. A to co najważniejsze, doskonale trafia w gusta Polaków.

Gdy zapada zmierzch w La Maison zapalają się kameralne lampy i świece na stołach. Do restauracji trafiają wieczorni bywalcy warszawskich lokali. Robi się jeszcze bardziej przytulnie, gwarno i wesoło. Otwarta kuchnia w La Maison, powoduje, że goście mogą usiąść przy kuchennym barze i patrzeć jak kucharze przygotowują ich danie. Inni wolą spoglądać na poczynania kucharzy nieco z boku sącząc przy barze wino, których wybór w La Maison jest imponujący. Rozmowy i ta wesoła atmosfera powoduje, że wieczorne La Maison ma ten niepowtarzalny i cudowny urok, który przenosi nas na ulice Paryża.


La Maison to esencja francuskiej kuchni. Dodatki śródziemnomorskie powodują, że wszystkie serwowane tu dania zachwycają. Klimat tego miejsca to także wspaniały design, doskonale dobrane detale w wystroju wnętrza. To co jednak najważniejsze w La Maison do przemiła, domowa atmosfera, która powoduje, że czujemy się tu domowo, bezpiecznie i przyjemnie.

Wszyscy, którzy kochają francuskie słodkości, znajdą w La Maison także francuską cukiernię. Królują tu wypiekane na miejscu, przez Mistrza Świata w Cukiernictwie, francuskie słodycze. Można je kupić na wynos albo delektować się nimi na miejscu.


La Maison, to restauracja wykreowana przez Sandrę Massoud, której polskie korzenie, przywiodły ją do Polski dziesięć lat temu. Sandra Massoud postanowiła wprowadzić do Polski oryginalne smaki, aromaty, francuski styl i najwyższą jakość. Okazuje się, że był to strzał w dziesiątkę, bo wykreowane przez nią La Maison zachwyca warszawiaków.

O La Maison
Restauracja otworzyła już swoje podwoje dla warszawskich gości i zaprasza wszystkich miłośników dobrego jedzenia do swojego królestwa, przy ulicy Chłodnej 15 (tuż za budynkami Atrium, przy al. Jana Pawła II, kierując się w stronę ulicy Żelaznej). Lokalizacja restauracji nie jest przypadkowa. Powstała ona w miejscu, w którym przez dziesiątki lat sprzedawano słynne lody Calipso. Tradycja lodziarni została zachowana przez właścicieli i nadal wyrabiane, i sprzedawane są tu prawdziwe włoskie lody.


La Maison, to jednak przede wszystkim francuska i śródziemnomorska kuchnia. Niezapomniane doznania smakowe, które pozostaną na zawsze w pamięci gości, którzy zawsze tutaj wracają.
Więcej na: https://pl-pl.facebook.com/LaMaisonGourmand