French press
W świecie miłośników kawy panują rządy espresso. Czytając artykuły i wypowiedzi na forach internetowych można dojść do wniosku, że tylko kawa z profesjonalnego ekspresu ciśnieniowego warta jest picia. Tymczasem z całą pewnością nie jest to jedyna metoda parzenia kawy i nie musi być też najlepsza.
Oczywiście to, który sposób zaparzania kawy uznamy za najlepszy, zależy w dużym stopniu od naszych prywatnych upodobań, czy nawet pory dnia i nastroju. Warto jednak uświadomić sobie, że poza ekspresem wysokociśnieniowym istnieje wiele innych metod zaparzania kawy. Każda z nich ma swoje wady i zalety, każda też daje kawę o nieco innym smaku. French press czyli zaparzacz z tłokiem, to jedna z nich, ostatnio coraz bardziej popularna. Pojawia się w sklepach, a co za tym idzie – w domach, na stolikach francuskich restauracji, oraz... na plantacjach, gdzie kawę do testowania zaparza się często w zaparzaczu z tłokiem. To najprostsza i najszybsza metoda, nie wymagająca skomplikowanej aparatury, ani nawet dostępu do prądu.
Szczypta historii
Zasada działania french pressów jest tak prosta, że aż trudno uwierzyć, że pierwsze tego typu projekty pojawiły się dopiero w połowie XIX wieku – kiedy w użyciu były już pierwsze ekspresy ciśnieniowe. Do produkcji zaparzacze z tłokiem trafiły dopiero na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku. Dopiero wtedy pojawiły się odpowiednie technologie, które umożliwiły wystarczająco precyzyjne wykonanie urządzeń. Pierwszy patent na taki zaparzacz złożył w 1929 roku Włoch Attilio Calimani. French pressa we współczesnym kształcie zawdzięczamy innemu Włochowi, Faliero Bondaniniemu, który znacznie udoskonalił wcześniejsze projekty.
Jak to działa?
French press składa się z cylindrycznego pojemnika, najczęściej wykonanego ze szkła lub przezroczystego tworzywa, oraz przykrywki połączonej z tłoczkiem. Tłoczek ma okrągły kształt i dokładnie przylega do wewnętrznych krawędzi cylindrycznego dzbanka. Jego głównym elementem jest drobna siateczka, wykonana z tworzywa lub z metalu. Jej zadaniem jest odcedzanie fusów od kawy. Przygotowanie kawy we french pressie jest wyjątkowo łatwe. Wystarczy wsypać do cylindrycznego dzbanka odmierzoną ilość kawy, zalać ją gorącą wodą i przykryć przykrywką, zatrzymując tłok w górnej pozycji. Gdy kawa się zaparzy, wystarczy opuścić tłoczek na dno dzbanka. Przez drobną siateczkę tłoka przepływa zaparzona kawa ale nie fusy – te zostają zepchnięte na dno dzbanka. Gdy tłok jest już całkiem opuszczony, kawę można rozlewać do filiżanek.
Mielenie i zaparzanie
Jak w przypadku większości zaparzaczy do kawy, odpowiednie mielenie jest niezwykle istotne i w tym przypadku. We french pressie zaparza się kawę grubo mieloną i odpowiednio do takiego mielenia dobiera czas parzenia. Kawa drobno zmielona, lub zmielona nierównomiernie kiepskiej jakości młynkiem (to znaczy zawierająca zarówno większe drobinki ziaren jak i pył), nie tylko utrudnia zaparzanie i może zatykać oczka siateczki, ale też powoduje, że pył kawowy przedostaje się do naparu i pozbawia nas przyjemności picia. Kupując kawę do zaparzania we french pressie należy zwrócić uwagę na jakość i rodzaj mielenia. Natomiast jeśli mielimy kawę w domu, najlepiej jest zainwestować w dobrej jakości młynek. Oszczędzi to wielu kłopotów i pozwoli w pełni cieszyć się kawą.
Agnieszka Kąkol
„Filiżanka Smaków” nr 1(13)/2010 www.filizankasmakow.pl