W uroczej, podwarszawskiej miejscowości Otrębusy, położnej na skraju pięknego Lasu Młochowskiego, znajduje się Siedlisko Jasminum. To niezwykłe miejsce, stworzone z pasji i potrzeby serca, gdzie każdy gość jest traktowany wyjątkowo. Opowiada o nim manager, pan Maciej Madajewski.

Panie Macieju, miejsce jest rzeczywiście piękne, a nazwa intrygująca – czy słusznie mam filmowe skojarzenia?

Jak najbardziej. Film Jana Jakuba Kolskiego „Jasminum”, który jest niezwykle apetyczny i pachnący – stał się naszą inspiracją.

A czy miejsce jest piękne – niech ocenią nasi goście. Na pewno włożyliśmy mnóstwo serca w urządzenie wnętrz. Chcieliśmy uniknąć typowego, dworkowego stylu, szukaliśmy innych nawiązań do tradycji. Stąd w naszych wnętrzach jest dużo drewna, które nadaje im elegancki, a jednocześnie przytulny wygląd.

W ciepłych miesiącach zapraszamy do naszego ogrodu.  Króluje w nim grill, mamy też własną wędzarnię. Nasze trawniki zachęcają do odpoczynku w sposób mniej formalny – nie przy stołach, ale na przykład na kocach, które chętnie udostępniamy naszym gościom. Pyszne potrawy z grilla, zimne piwo, piękna zieleń dookoła – czy można chcieć więcej w letnie popołudnie?  A w dodatku na naszej stronie siedliskojasminum.pl zamieszczamy propozycje wycieczek rowerowych i pieszych po okolicy – tak więc dla każdego coś miłego. I dla tych, którzy chcą spędzić leniwe popołudnie z książką przy pysznym daniu z grilla, i dla tych, którzy wolą spędzić czas bardziej aktywie, a zakończyć chwilą relaksu właśnie w Jasminum. A Otrębusy są naprawdę atrakcyjnym miejscem – wystarczy zajrzeć na naszą stronę, do zakładki Atrakcje w okolicy, by się o tym przekonać.

Opowiada Pan o restauracji z niezwykłą pasją, czuć, że jest Pan z nią mocno związany…

Najpierw małe sprostowanie. Jasminum to nie tylko restauracja. To również hotel i centrum konferencyjne. Oferujemy czternaście funkcjonalnych pokoi, każdy z łazienką, telewizorem LCD z telewizją cyfrową i darmowym dostępem do WiFi. We wszystkich znajduje się pościel przyjazna alergikom. Część naszych pokoi jest przystosowana dla osób niepełnosprawnych.

A wracając do Pani pytania... Tak, w Siedlisku Jasminum jestem od 2012 roku, ale czuję, jakbym był z nim związany dużo dłużej. Praca jako manager w takim miejscu jest prawdziwym wyzwaniem, dzieje się bardzo dużo, bo z jednej strony normalna, codzienna praca restauracji i hotelu, z drugiej – co chwila jakieś wydarzenia specjalne – uroczystości rodzinne, konferencje (nasza sala konferencyjna może pomieścić nawet 140 osób) – ale to praca stworzona dla mnie. Jestem człowiekiem pełnym energii, który lubi być w ciągłym ruchu.

Jasminum jednak głównie kojarzy mi się z aromatem, smakiem… Proszę mi opowiedzieć więcej o waszej kuchni i jej szefie.

Restauracja Jasminum powstała z połączenia miłości do dobrej kuchni i pasji tworzenia specjałów zachwycających podniebienia i to czuć w smaku naszych dań. Nasz szef kuchni, Paweł Malinowski, to młody, utalentowany kucharz, który pełnymi garściami czerpie z historii i tradycji kulinarnych, z przepisów swojej mamy i babć. W swoich daniach wykorzystuje najświeższe produkty oraz sezonowe smakołyki, dzięki którym w naszej kuchni nigdy nie gości nuda.

Menu restauracji jest krótkie i systematycznie się zmienia, a dla najmłodszych gości kuchnia z przyjemnością przygotuje potrawy wedle ich indywidualnego życzenia. Uzupełnieniem naszej karty dań są pyszne desery.

Zespół naszej restauracji zajmuje się również obsługą gastronomiczną i kelnerską wesel i innych imprez okolicznościowych organizowanych w Siedlisku Jasminum. Chętnie przyjmujemy również propozycje cateringu poza naszą siedzibą. Dzięki rozbudowanemu zapleczu cateringowemu jesteśmy w stanie zapewnić obsługę imprez z praktycznie nieograniczoną liczbą gości.

Naszym celem jest, by każdy gość, niezależnie od tego, czy wpadnie do nas na kolację, zorganizuje przyjęcie czy będzie brał udział w szkoleniu firmowym, czuł się jak u siebie w domu, by to, co zje, było smaczne, świeże, jak w domu.

Wspomniał Pan o najmłodszych – słyszałam, że specjalne menu to nie jedyna przyjemność dla maluchów, którą mogą znaleźć w Jasminum?

Zgadza się. Dzieci to nasze prawdziwe oczko w głowie :-). Oprócz dostępnych już praktycznie wszędzie kredek i kartek do kolorowania, możemy naszym milusińskim zaproponować  plac zabaw stojący w naszym ogrodzie, różne sprzęty do zabawy – piłki, skakanki, itp. Dodatkowo, od czasu do czasu organizujemy specjalne weekendy dla dzieci. Dziećmi zajmuje się wtedy nasza fantastyczna animatorka, z którą współpracujemy od lat, a rodzice mogą w tym czasie spokojnie porozmawiać przy pysznym obiedzie. O takich wydarzeniach na bieżąco informujemy na naszym profilu na facebooku Siedlisko Jasminum.

Podsumowując – jak jednym zdaniem zachęciłby Pan klientów do odwiedzenia Jasminum?

To miejsce stworzone z prawdziwej pasji, zamiłowania i szacunku dla tradycji. Serdecznie zapraszamy!

Więcej informacji o tym lokalu znajdziesz klikając TUTAJ.