Reklama
avatar usera

autorGdzieZjesc.info

Pierwsza wizyta, to dopiero początek przyjemności – Besuto Sushi Bar, Warszawa.

data dodania: 2016.03.21 | data edycji: 2016.03.24 07:42:19

Wybierając się na spacer po warszawskim Nowym Świecie warto odwiedzić niewielką, ale bardzo uroczą, przepełnioną smakami Restaurację Besuto, której sercem jest sushi bar i tutejsi sushi masterzy. To wyjątkowe miejsce na kulinarnej mapie stolicy - zarówno dla tych, którzy kochają sushi, jak i tych, którzy chcieliby rozpocząć swoją przygodę ze smakami Japonii oraz nowatorską kuchnią fusion. To właśnie w Besuto poznacie nową wersję znanych, klasycznych japońskich smaków.

W menu restauracji odnajdzie się każdy – zarówno miłośnik znanych specjałów kuchni japońskiej, jak i smakosz, dla którego każda wizyta w restauracji to prawdziwa podróż kulinarna i poznawanie nowatorskich specjałów. Do wyboru jest między innymi sushi z opalanym łososiem i krewetką w tempurze, węgorz z japońskim omletem Tamago, sashimi z dodatkiem imbiru, oleju sezamowego i soku z limonki – seriola, okoń lub łosoś, nigiri zarówno z klasykami – łososiem, krewetką królewską, tuńczykiem, jaki i z ośmiornicą, kalmarem, małżami św. Jakuba, czy okoniem. Pieczołowicie zwijane temaki, wyjątkowe hosomaki (tykwa Kanpyo, rzepa Oshinko lub grzyby Shiitake), czy futomaki z tuńczykiem na ostro lub łososiem, tykwą i słodkim sos zachęcają do prawdziwej uczty.

Jednak to nie wszystko – w karcie króluje również tatar z łososia, tuńczyka lub serioli, wyjątkowe gunkan maki z kawiorem z latającej ryby, orientalne sałatki, dania teriyaki, grillowane krewetki z mango i papryczką chili, łosoś na grillowanej cukinii w ostro-słodkim sosie, soczyste kawałki kaczki z mango i słodką papryką. Trzeba przyznać – jedna wizyta, by poznać to miejsce, to zdecydowanie za mało! Co więcej – dzięki takiej karcie Besuto staje się miejscem, które z pewnością szybko się nie znudzi!


Odwiedzając Besuto zastanawiałam się, co warto spróbować – moją uwagę przyciągnęła wyjątkowa autorska wkładka do menu: to nowa edycja autorskich rolek tutejszych sushi masterów. Imienne rolki są specjalnie opracowane i dopieszczone przez każdego z nich. Moim podniebieniem zarządził Jarek, który skomponował California z krewetką, plastrami łososia z dodatkiem majonezu i tobiko. Warto było poddać się tej kuszącej kompozycji smaków, bo była wyjątkowa.


Co jeszcze sprawiło mi przyjemność w Besuto? Moja ulubiona sałatka z glonów w sezamowym sosie, pierożki z tatarem z tuńczyka i łososia z dodatkiem ostrego sosu oraz tamago special, czyli sałatka z krewetek z imbirem, majonezem, tobico, awokado, smażoną krewetką w tempurze i surowym łososiem. Przyjemnie było delektować się tymi daniami kosztując herbaty – jaśminowej oraz wyjątkowej – z prażonego ryżu. Zauroczyło mnie również to, że w karcie menu, oprócz klasycznych rolek z ryżem, mogłam wybrać również takie, które go nie zawierały – wypełnione genialnymi kompozycjami innych dodatków. Tego nie spotkacie w wielu miejscach!

Muszę przyznać, że z żalem odłożyłam kartę deserów, w której kusiły lody z zielonej herbaty, owoce liczi w syropie z likierem melonowym, sorbet bazyliowo-cytrynowy lub­­­ malinowo-imbirowy, czy delikatny mus ze świeżego mango z tapioką i mlekiem kokosowym. Jestem pewna, że następnym razem wizytę zacznę na pewno od deseru, by na wszystko starczyło miejsca J

Cieszę się, że poznałam managerkę tego miejsca, Panią Danusię Awolusi, która dopatruje by każdy z gości był w pełni zadowolony z wizyty. Opowiedziała mi, jak pojawienie się w Besuto w 2014 roku zmieniło jej spojrzenie na kuchnię japońską. „Nie miałam wówczas pojęcia o tym, co to są rolki, co się kręci, dlaczego i... ile w tym wszystkim jest namaszczenia.” – wspomniała, mówiąc jak zaczęła się jej przygoda. „To, co mnie zdumiało już na wstępie (a miałam wcześniej okazję pracować w gastronomii) to niesamowite zaangażowanie Sushi Masterów. Spodziewałam się, że kręcenie futomaków to zajęcie jak każde inne, tymczasem zderzyłam się z wielką filozofią kuchni fusion. W Besuto zobaczyłam za wielkim, eleganckim barem facetów, którzy w tych małych, okrągłych, ryżowych cudach widzą przede wszystkim sztukę, a dopiero potem jedzenie.

Z wielkim zaskoczeniem obserwowałam, ile pasji i uwagi poświęcają rolce - temu, jak wygląda, jak się prezentuje i jakiej jakości są składniki. Nie wierzyłam własnym uszom słysząc, jak potrafią godzinami dyskutować o gotowaniu ryżu, sprzeczać się o recepturę i wzruszać gniewnie ramionami, kiedy ktoś narzuca im swoją teorię. Nie wiedziałam, czy śmiać się, czy wierzyć, kiedy na własne oczy zobaczyłam, jak z czułością ostrzą swoje drogie, japońskie noże, jak chowają je do plecaka i zanoszą do domu, żeby broń Boże, nikt nie spróbował ich zbezcześcić.” – te wrażenia okazały się bardzo widoczne podczas mojej wizyty. Sushi masterzy zapatrzeni na swoje dania, pieczołowicie przygotowywali kawałek po kawałku dań, które docierały do gości.

Okazało się, że podobne zaskoczenie czekało na Panią Danusię w kuchni: „Dywagacje na temat tajemnej receptury słodkiego sosu, produkcja robiona od podstaw, gotowanie bulionów, ulepszanie przepisów, a w końcu - wypuszczanie na salę tylko tego, co zachwyca. Kiedy widzę, jak moim mistrzowie Marcin i Mariusz dopracowują szczegóły sosu, nie potrafiąc odpuścić i szukając idealnego smaku, zastanawiam się, skąd w nich cierpliwość i pasja. A przecież stoją na nogach kilkanaście godzin i ciągle zmagają się z tak zwaną "tabaką".

Panią Danusię Besuto nauczyło przede wszystkim wielkiego szacunku dla kultury sushi oraz – w pełni dla gastronomii. Jak sama dodaje „To dla mnie zaszczyt. że pracuję z ludźmi, którzy nie narzekają, że muszą pracować nadludzko ciężko i nawet, gdy goście wchodzą tuż przed zamknięciem, zapraszają ich do baru i przygotowują swoje dzieła sztuki. Trzech z Suszaków pracuje w zawodzie już 10 lat.

Besuto Sushi Bar to naprawdę wyjątkowe miejsce z nowoczesną wersją kuchni japońskiej. Sprawdźcie sami!

Więcej informacji o tym lokalu znajdziesz klikając TUTAJ.

Besuto Sushi Bar
ul. Nowy Świat 27,
00-029 Warszawa
tel: (22) 828 00 20

Komentarze

Pozostałe artykuły