Miłość do gotowania oraz smaków regionalnych specjałów libańskich zaowocowała stworzeniem restauracji, której celem jest dzielenie się bogactwem tamtejszej kuchni. Tak narodziła się warszawska Fenicja, o której opowiada nam właściciel - Pan Ali Hamze.

Panie Ali, jak zrodził się pomysł na otworzenie restauracji libańskiej w Warszawie?
Idea dzielenia się kuchnią libańską z całym światem była ze mną od zawsze. Narodziła się we mnie w rodzinnym domu w Libanie. Wszystkie kobiety w naszej familii znakomicie gotują, a szczególnie moja matka, której w dzieciństwie często pomagałem drążąc bakłażany czy cukinie do faszerowania. Wiele z tych przepisów towarzyszyło mi później w Polsce podczas wspólnego gotowania w gronie rodziny i przyjaciół. Z czasem okazało się to być moim wielkim hobby. Miłość do gotowania oraz smaków naszych regionalnych specjałów zaowocowała stworzeniem restauracji, której celem jest dzielenie się bogactwem naszej kuchni. Tak narodziła się Fenicja.

Jakie jest menu restauracji Fenicja?
Kuchnia libańska jest wyjątkowo obfita w aromaty, smaki i zapachy. Wyraża się to w mnogości serwowanych przystawek „mezza” oraz dań. Świadomie zdecydowałem się nie poprzestawać na jednej czy dwóch stronach menu. Biorąc pod uwagę, że obiad w Libanie składa się z wielu potraw, chciałem to odzwierciedlić w karcie dań. W Fenicji serwujemy również wyborne wina libańskie, z których na pewno każdy znajdzie swoje ulubione.

Libańskie kwiaty i rośliny to efekt drugiej Pana pasji, która umili nam pobyt w Fenicji?
Z racji, iż moją pasją jest również ogrodnictwo, staram się zawsze urozmaicić wygląd restauracji o ciekawe rośliny i kwiaty rodem z Libanu. Wystarczy spojrzeć przez okno, a dostrzeżemy w lokalu owocującą cytrynę, natomiast ogródek wzbogacony jest o palmy i drzewa oliwkowe. Dbałość o wizerunek i dobre imię Fenicji utrzymują synowie. Można śmiało powiedzieć, że jest to rodzinny biznes.

„Nafas Tayeb”, czyli dar szefa kuchni Fenicja do tworzenia przesmacznych potraw „z niczego”.
Szefem kuchni jest mój bratanek, który przybył z Libanu, aby osobiście nadawać charakteru daniom oraz czuwać nad najwyższą jakością serwowanych potraw. Posiada On „Nafas Tayeb”, czyli głęboki dar do tworzenia „z niczego” przesmacznych potraw. Wszyscy nasi rodacy, przychodząc do restauracji, w dosłownym tłumaczeniu z arabskiego: „chcą jeść spod jego ręki”. Wassim posiada kunszt wirtuoza kuchni wprost z południa Libanu. Posiada On również szczególną fantazję do ozdabiania przystawek stanowiących wyjątkowo istotny element naszej kuchni. Szef kuchni gro inspiracji czerpie z doświadczenia kobiet w rodzinie, które codziennie żywią pokaźną gromadkę dzieci. Bardzo ważne są również dla niego podróże po Libanie, wzbogacające znajomość specjałów oraz innowacji, jakie pojawiają się w kuchni libańskiej.

„Mezza” – podstawa kuchni libańskiej.
Dania kuchni libańskiej w dużej mierze opierają się na ‘Mezza’, czyli przystawkach oraz na sałatkach. Dość rzec, że siadając przy rodzinnym stole większość potraw je się ze wspólnych talerzy wyjąwszy tabbouleh, czyli sałatkę z drobno posiekanej natki pietruszki i oliwy. Półmisek tejże każdy dostaje dla siebie - to bardzo zdrowa dieta, pełna witamin i  żelaza. Jaka jest zatem Fenicja?
Fenicja to regionalna kuchnia pełna smaków, aromatów i zdrowia rodem z południa Libanu. Przeniesie Cię ona w świat orientu oraz klimatu Morza Śródziemnego, lecz nie w Bejrucie, ale w kilku dzielnicach Warszawy. Zapraszamy!

Więcej informacji o tym lokalu znajdziesz klikając TUTAJ.