ZASKAKUJĄCY WYPAD

avatar usera

autorGość

ZASKAKUJĄCY WYPAD

Lokalizacja: ul. Karola Libelta 37, Poznań data dodania: 2014-01-26 13:50:56 | data wizyty: 2014-01-25 18:01 W skrócie: Odwiedzę ponownie ten lokal i polecam go znajomym.
Restauracja znajduje się w nietypowym miejscu bo w Domu Łowieckim i w podziemiach.Wchodząc do lokalu przywitał mnie i moich znajomych ciepło palącego się drewna w kominku.Schodząc na dół podziwialiśmy piękne obrazypomalowane na ścianach z motywami przyrody. Przywitał nas kelner proponujać nam stolik odpowiedni dla naszej grubki.Na przystawke kazdy zamówił coś innego - carpacio z jelenia,tatar z sarny ( cos pysznego i zaskakującego mnie w smaku ) , pasztet na gzrance i placki ziemniaczane z dziczyzną ( dobre ale jak na przekąske stanawczo za duże ,gdyż są one syte ) .Następnie zamówiliśmu zupy myśliwska podawaną w kotle która jak polecił nam kelner prawie starczyła na dwie osoby, pyszną czernine z suszonymi owocami i kawałkami kaczki ( jak u mojej babci ) i żurek podawany w wypiekanym chlebie.Na danie głowne zamówiliśmy steki na na wólkanicznym kamieniu gdzie mogliśmy sami sobie je usmażyć ( supeer zabaaaawa ) i schab z dzikia w smietanie , który rospuszczał się w ustach.Po krótkiej przerwie zamówiliśmuy desre pyszn ą szarlotkę i bezę z owocami lesnymi które oczywiściwe na pewno były mrożone bo gdzie teraz kupić świeże.RESTAURACJA GODNA POLECENIA I POWROTÓW

Komentarze

Powrót do prezentacji