Reklama
Jarosław Usciński

autorJarosław Uściński

Mistrzostwa Świata BBQ Jack Daniels w Lynchburgu.

data dodania: | data edycji:

To konkurs kończący sezon BBQ w USA. Najważniejsze wydarzenie tego typu w Sanach Zjednoczonych Ameryki. Drużyna OSSKIC BBQ Kings miała zaszczyt uczestniczyć w tym wydarzeniu także i w tym roku. Tegoroczny wyjazd ubarwiły perturbacje związane z dużym zamgleniem na Okęciu czego wynikiem był opóźniony wyjazd. Finalnie wylądowaliśmy w Atlancie i udaliśmy się do Lynchburga. To miejsce w którym nie tylko dzieje się cały konkurs. To miejsce wytwarzania historycznego już trunku pod nazwą Jack Daniels.



Konkurs zawiera kilka kategorii. Jasnym jest że w stylu amerykańskim więc z przytupem i folklorem w stylu country. Całe miasteczko na te kilka dni zmienia się w kolorowe pachnące dymem zagłębie smaku i zabawy. Tylko w takich miejscach można poznać prawdziwą Amerykę. Ich obyczaje, „bazarowe” smakołyki kapiące słodyczą i kolorami. Tak lubią i koniec – na to swój niezaprzeczalny urok. Dla nas to nie tylko wędzenie. Mamy zgromadzone sprzęty w jednej ze stodół organizatora więc przewozimy je na miejsce akcji, rozstawiamy namioty, dekoracje i sprzęty kulinarne. Pobieramy produkty konkursowe i czynimy ostatnie zakupy.


Generalnie niemal 3 doby podyktowane są temu przedsięwzięciu. Oczywiście jak to BBQ praca trwa także w nocy i to jest chyba najciekawszy element tego wydarzenia. Atmosfera jest absolutnie niepowtarzalna, zespoły z całego Świata obok siebie – niby konkurencja ale pełna kurtuazji i prawdziwego koleżeństwa. Nigdy nikt nikomu niczego nie odmawia i to także jest fantastyczne. Świt konkursowy to już kompletne skupienie na zadaniach i pracy. Zaczynają między nami przemykać obserwatorzy i publiczność. Między nimi niepostrzeżenie sędziowie bacznie śledząc techniki, czystość i jakość pracy.



Trenerem zespołu byłem ja Jarek Uściński. To jednak zespół starych zawodowców i rolą trenera jest bardziej powiązać i zorganizować niż uczyć pracy i „gotowania”.

Skład: Grzegorz Kazubski – manager, Jarek Uściński – trener, Artur Musztyfaga, Mariusz Tkaczyk, Mirosław Reszczyk, Lech Kosarzecki, Łukasz Płowski oraz Maciej Stojkowski reprezentujący firmę Kitle pl. Praca w tym zespole to prawdziwa przyjemność. W kilku kategoriach nie poszło najlepiej, ale w kilku wręcz przeciwnie. Tak więc

Danie narodowe – II miejsce i brąz oraz nagroda 500$.

Deser – 6 miejsce – wyróżnienie – tu ukłony dla Pana Janusza Profusa za cudowną czekoladową beczkę którą podobnie jak czekoladowe szklanki napełniliśmy nam tylko znanymi produktami.

Sos Danielsa – 13 miejsce


To naprawdę świetny wynik. Samo rozdanie trofeów jest niezwykle barwnym i wyniosłym wydarzeniem. W wielkiej stodole podest, nagrody, publiczność, zespoły, prowadzący, okrzyki, transparenty i wyczekiwanie. Ten konkurs jest jednocześnie zamknięciem cyklu wielu konkursów w całym sezonie w USA więc mamy do czynienia także z mnogością zespołów amerykańskich. Bardziej i mnie zawodowych. Zespołów koleżeńskich i rodzinnych wręcz z małymi dziećmi. Wszak BBQ to nie tylko sposób spędzania czasu i odżywiania się ale także dla wielu zawód. Te zespoły wraz ze spektakularnie wyglądającymi sprzętami przemierzają całe Stany Zjednoczone po prostu uczestnicząc w konkursach ale przede wszystkim sprzedając swoje smakołyki na takich jak to mniejszych i większych wydarzeniach. Zespoły reprezentujące Świat były więc wisienką na torcie jakim był Jack Daniel's 2012 World Championship Invitational Barbecue.
Wielki dzięki dla zespołu i sponsorów.

Ze smacznym pozdrowieniem
Jarek Uściński
Prezes OSSKIC

Komentarze