Reklama
Jarosław Usciński

autorJarosław Uściński

BBQ, czyli jak się promuje dobrego grilla w USA?

data dodania: | data edycji:

Rozpoczęcie sezonu BBQ w USA, to impreza, która odbyła się w ubiegłym roku w maju w miejscowości Memphis. To największe wydarzenie pod otwartym niebem w Stanach Zjednoczonych.

Co jest w tym najciekawszego dla nas, Polaków? Otóż w roku 2015 - pierwszy raz w historii - Polska była krajem patronującym temu corocznemu wydarzeniu. Drużyna, której jestem trenerem, została zaproszona do uświetnienia tego wydarzenia. Mieliśmy możliwość rozmów i wymiany doświadczeń z wieloma mistrzowskimi zespołami z całych Stanów.

Wszystko działo się w Memphis wzdłuż rzeki Missisipi. Chcąc obejść całą imprezę i zobaczyć wszystkie zespoły i ich wspaniałe stanowiska musiałem przebyć ponad 2 kilometry. To pokazuje skalę wydarzenia! Dodając do tego zaangażowanie całego miasta otrzymaliśmy fantastyczną mieszankę zabawy i kuchni.

Imprezę rozpoczął „bieg świń” – to znaczy drużyn lub ich przedstawicieli. Było mocno sportowo i bardzo humorystycznie. Wszyscy przywdzialiśmy stosowne t-shirty i na znak ruszyliśmy w obstawie policyjnych motocykli ulicami miasta. Wyścig niedługi, ale w upalny dzień mocno wyczerpujący. Jeśli dodamy do tego tuszę niektórych zawodników możemy być pewni że zabawy było co nie miara (uśmiech).

Przygotowywaliśmy dania kuchni Amerykańskiej, ale udało nam się też przemycić polskie smaki. Muszę przyznać, że wcale nie łatwo było przygotować BBQ w polskim klimacie bo Amerykanie po prostu innej kuchni nie lubią. Jednak klasycznie bigos, polędwiczki z grzybami, czy po prostu dobra kiełbasa obroniły polski smak.

Dzięki doświadczeniom zdobytym w Memphis już nie mogę doczekać się otwarcia sezonu grillowego na dachu Moonsfery – serdecznie zapraszam!


Komentarze